Tak prawdę mówiąc, to nie ma możliwości zlekceważenia tej procedury. Dlaczego? Ponieważ sam zakup urządzenia rejestrującego nie wystarcza do prowadzenia ewidencji obrotu z jego użyciem. Dopiero poprawne przejście całego procesu instalacyjnego oraz wykonywanie późniejszych obowiązków fiskalnych zapewni działalności handlowej zgodność z prawem. Dziś jednak pomówmy o tej pierwszej kwestii.
Rejestracja oraz instalacja urządzenia fiskalnego to poważna sprawa. Wymaga od nas bezbłędnego i terminowego wykonania szeregu czynności. Ale nie oznacza to zaraz, że trzeba obawiać się tej procedury. Jeśli przystąpimy do niej odpowiednio wcześniej, posiadając wiedzę na temat jej przebiegu – nie tylko zyskamy gwarancję, że wszystko odbyło się zgodnie z ustalonymi przepisami, ale nawet na tym zyskamy.
Co najpierw?
Procedura zaczyna się od naszego kroku, wynikającego ze świadomości koniecznego zaopatrzenia się w urządzenie fiskalne oraz wiedzy, kiedy najpóźniej powinno to nastąpić. A więc, najpierw przystępujemy do rejestracji, dostarczając (w formie pisemnej) zawiadomienie do właściwego Urzędu Skarbowego. Dokument musi zawierać takie informacje, jak:
- imię i nazwisko lub nazwa podatnika
- NIP podatnika
- planowaną liczbę urządzeń fiskalnych
- dokładne adresy miejsc, w których mają być zainstalowane te urządzenia
- termin instalacji
Od nas zależy, czy pismo dostarczymy osobiście, czy listownie. Ważne jednak, aby uczynić to nie później, niż 1 dzień przed datą planowanego rozpoczęcia ewidencjonowania obrotu przy użyciu urządzenia fiskalnego.
Co później?
Potem przychodzi czas na moment kluczowy, czyli – fiskalizację. Co to takiego? To przestawienie funkcjonowania urządzenia rejestrującego sprzedaż z trybu szkoleniowego na tryb fiskalny. Tej operacji może dokonać tylko uprawniony serwisant, pochodzący zazwyczaj z firmy, w której zakupiliśmy naszą kasę bądź drukarkę fiskalną. Musimy też pamiętać, że fiskalizacja jest czynnością jednorazową i nieodwracalną – odtąd wszystkie działania poczynione na urządzeniu rejestrującym będą w nim zapisywane, tworząc dokumentację późniejszej ewidencji obrotu. Z tą chwilą możemy też rozpocząć wystawianie paragonów. Niemniej, warto wykorzystać czas, gdy wybrany przez nas model pracuje w trybie szkoleniowym i nauczyć się jego obsługi, by późniejsze transakcje przebiegały sprawnie i bezstresowo.
Co na koniec?
Ostatni etap polega przede wszystkim na ponownym powiadomieniu (oczywiście pisemnie) Urzędu Skarbowego o przeprowadzonej fiskalizacji – nie później, niż 7 dni od tego wydarzenia. Podobne zgłoszenie realizuje też serwis, odpowiedzialny za instalację urządzenia rejestrującego. Tak samo, jak na początku, do nas należy decyzja, czy dostarczymy dokument sami, czy drogą pocztową – w drugim przypadku będzie liczyć się data widniejąca na stemplu. W odpowiedzi na zgłoszenie otrzymamy numer ewidencyjny, który powinien zostać umieszczony na obudowie kasy lub drukarki fiskalnej, w widocznym miejscu. Możemy to zrobić przy użyciu wodoodpornego markera bądź naklejki z numerem.
Na tym kończy się procedura instalacyjna. Dlatego, zgodnie z zapowiedzią, należy wspomnieć o korzyści, wynikającej z poprawnego spełnienia wszystkich warunków. Przedsiębiorca ma bowiem możliwość skorzystania z ulgi, przysługującej podatnikom dokonującym pierwszego zakupu kas albo drukarek fiskalnych. Zwrot potrafi wynieść nawet 90 % wydanej kwoty, jednak nie więcej, niż 700 zł. Co nie zmienia faktu, że w wielu przypadkach jest to znaczna obniżkach koniecznych, początkowych kosztów, związanych ze sprzedażą towarów i usług na rzecz klientów indywidualnych.
od czego zależy wysokość zwrotu w ramach ulgi za zakup urządzenia fiskalnego? będę wdzięczny za odpowiedź bo właśnie czeka mnie taki zakup, pozdrawiam