Otrzymanie ulgi z tytułu zakupu pierwszej kasy fiskalnej przysługuje obecnie każdemu przedsiębiorcy. Podatnicy mogą dzięki temu odzyskać nawet do 90% kwoty zapłaconej za urządzenie, ale nie więcej niż 700 zł. Innymi słowy, przepisy gwarantują przedsiębiorcom sporą refundację kosztów, dzięki której wdrożenie pierwszej kasy rejestrującej nie jest aż tak dużym obciążeniem finansowym dla firmy. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w niektórych przypadkach podatnicy są zobligowani do zwrotu otrzymanej ulgi…
Jak postępować, aby otrzymać odliczenie?
Przy chęci skorzystania z refundacji za pierwsze urządzenie rejestrujące niezwykle istotne jest prawidłowe zainstalowanie kasy w danej firmie. Przedsiębiorca musi po prostu postępować zgodnie z wszystkimi procedurami oraz pamiętać o obowiązujących go terminach. Tylko wtedy możliwe będzie otrzymanie nawet do 700 zł zwrotu. W przypadku ustawowej ulgi kluczowe znaczenie ma przede wszystkim zgłoszenie do właściwego US liczby kas fiskalnych oraz miejsc ich instalacji. Na podstawie takiego dokumenty przyznawana jest później refundacja z budżetu państwa. Co więcej, wspomniane zawiadomienie należy złożyć w Urzędzie Skarbowym minimum jeden dzień przed zafiskalizowaniem urządzenia. Uruchomienie kasy w trybie fiskalnym to zresztą kolejny obowiązek, o którym musi pamiętać przedsiębiorca. Sama fiskalizacja jest zaś wykonywana na zlecenie podatnika, przez serwisanta z ważnymi uprawnieniami. Po jej zakończeniu przedsiębiorca musi złożyć kolejne pismo do US, tzw. poinstalacyjne, w terminie do 7 dni. Zawiera ono informacje na temat tego, że konkretne urządzenie zostało uruchomione w trybie fiskalnym.
Co obliguje do zwrotu ulgi?
Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, ulga za instalację kasy fiskalnej jest jednorazowa. Można z niej skorzystać tylko przy wdrażaniu pierwszego urządzenia rejestrującego w danej firmie. Co więcej, polskie regulacje prawne przewidują też sytuacje, w których podatnicy są zobligowani do zwrotu otrzymanej refundacji. Można wymienić kilka takich przypadków, m.in. otworzenie likwidacji firmy, ogłoszenie upadłości, zaprzestanie działalności. Jeżeli dojdzie do tego w terminie 3 lat od daty zafiskalizowania kasy, a przedsiębiorca skorzystał wcześniej z ustawowej ulgi, wystąpi konieczność zwrotu otrzymanej refundacji. Podobnie będzie zresztą w przypadku, gdy stwierdzone zostaną nieprawidłowości przy wdrożeniu urządzenia rejestrującego. Co więcej, trzeba pamiętać o tym, że stosowanie kasy fiskalnej obliguje m.in. do wykonywania przeglądów technicznych każdego modelu. Jeżeli podczas kontroli przeprowadzanej w firmie organy skarbowe stwierdzą, że urządzenie nie przeszło takiego „badania” w odpowiednim terminie, podatnik również będzie musiał zwrócić ulgę.
Zamknięcie kasy fiskalnej
Osobną kwestią jest to, że otworzenie likwidacji firmy, ogłoszenie upadłości czy zaprzestanie działalności, wiąże się często z koniecznością prawidłowego zamknięcia kasy fiskalnej. Podatnicy muszą wtedy zadbać m.in. o to, aby w stosowanym dotychczas urządzeniu rejestrującym doszło do odczytania pamięci fiskalnej. W tym celu trzeba się skontaktować nie tylko z właściwym Urzędem Skarbowym, ale także z serwisem kas fiskalnych. Co więcej, odczytanie pamięci fiskalnej zawsze kończy się sporządzeniem protokołu.
Ufff, jak widzę na razie robię wszystko by ulgi nie stracić 😀